Namioty – bądź jak żółw
Myśląc o niekonwencjonalnym, ale aktywnym spędzaniu czasu najczęściej myślimy o sportach ekstremalnych.
Marzy Nam się kajakarstwo, skoki ze spadochronem czy górska jazda rowerem. Najczęściej także zaczynamy myśleć o tego typu atrakcjach, gdy na zewnątrz panują upały. A może warto pomyśleć o bardziej „przyziemnym” spędzaniu czasu, ale w bardziej ekstremalnych warunkach ? i mam na myśli nie bieg z latarkami po jaskini – choć to także brzmi kusząco, ale np..namioty zimą ?
Tak, tak zimą ! Kiedy za oknem mamy śnieg, a na zewnątrz niezbyt sprzyjającą aurę. Oczywiście musimy się do tego przygotować odpowiednio, bo umówmy się, że namioty z hipermarketu mogą temu zadaniu nie podołać.
Tak więc szukamy porządnych namiotów. Nie muszą być te z najwyższej półki, jednak pamiętajmy, że co prawda Tatry to nie Himalaje, jednak i tu zimy potrafią być śmiertelne.
Namioty które zabieramy ze sobą w góry muszą być nie tylko ciepłe ale i lekkie, ze względu na fakt, że musimy je tam po prostu wnieść. Do tego muszą być nie tylko odporne na wilgoć, ale i wiatr który na szczytach wieje naprawde mocno.
Można rownież zima wybrac sie w mniej ekstremalne tereny niż góry. Np. namioty nad mazurskimi jeziorami. Tu nie jest już tak istotna lekkość sprzętu, bo w zasadzie wszędzie dojedziemy autem. Możemy pozwolić sobie zatem, aby namiot był cięższy ale np. bardziej ciepły i odporny na wilgoć. Bo o ile w górach zima jak już złapie to raczej trzyma, o tyle na terenach północy bywa z tym różnie. Na ogół zimy bywają bezśnieżne, za to deszczowe.
Także dla każdego cos dobrego – możemy wybrać sobie takie miejsca pod namioty które odpowiadają Nam najbardziej. Jedyne co odradzam, ze względu na wątpliwa przyjemnośc to obozowanie na kempingach w popularnych miejscowościach turystycznych ( chodzi mi oczywiście o czas zimowy). Jeżeli chcemy bowiem nocować w grudniu na kawałku pola, to rozbijmy te namioty lepiej w swoim ogródku – wyjdzie Nas to taniej.